niedziela, 23 października 2011

Znowu konkursowo

Tym razem za sprawą Scrapińca i ogłoszonego na forum scrappassion energetycznego konkursu "Shake it", gdzie wg wytycznych trzeba zrobić dowolną pracę techniką scrapbookingu. Jedynym warunkiem jest użycie w pracy shaker-boxa. 
Cytując za cafeart.pl shaker-box to "niewielkich rozmiarów pudełeczko – pojemniczek z drobnymi ozdobami w środku ( koraliki, cekiny, wzorki z dziurkaczy) szczelnie zamknięty, tak, aby zawartość się nie wysypywała i na tyle przestrzenne, aby ozdoby w środku mogły się przemieszczać, grzechotać, połyskiwać". 
To tyle teorii, co wyszło w praktyce się okaże później :). Na konkurs powstała ramka. Pełni bardzo ważną rolę - mam mi w chwilach zwątpienia przypominać, że warto wierzyć i warto mieć marzenia i pod żadnym pozorem nie można z nich rezygnować. Sama ramka zawiera te trzy najważniejsze przykazania z "dekalogu marzyciela", widać je na pierwszy rzut oka, reszta przykazań jest zawarta między wierszami :). Ramka jest z Ikei, pomalowałam ją białą akrylówką i trochę przetarłam papierem ściernym. Do jej wykonania użyłam papierów i alfabetów z ILS. Pieczątki z ILS, Lemonade i Crafthouse, bileciki Parisian Anthology i papierowa serwetka.
Co do obowiązkowych shaker-box'ów, to u mnie w tej roli wystąpiły opakowania po słynnych tabletkach na przeziębienie pęcherza ha ha, bo po cholinexie na gardło były za duże. W dwóch z nich znajduje się bulion w moim ostatnio ulubionym fioletowym kolorze, a w trzecim delikatne błyszczące serduszka. Ale się rozpisałam, to teraz może pokażę, co zmajstrowałam:

Na leżąco
 

i na stojąco, trochę w innym świetle



Już wiem, że do kompletu powstanie jeszcze ramka o nadziei - nieodłącznej towarzyszce marzeń. Cały czas trzeba wierzyć i mieć nadzieję, że to co sobie wymarzyliśmy w końcu kiedyś się spełni. Ja ostatnio przekonałam się o tym, że marzenia się spełniają, nawet te, które czasem uznamy za nierealne.
Dobrej nocy życzę...

3 komentarze:

Aga Michniewicz pisze...

WOW SUPER!!!

gooseberry pisze...

ciekawy pomysł :)
fajnie to wszystko razem wygląda

Majka Moller pisze...

Piękna rameczka, cudnie dopracowana - i do tego bardzo inspirująca, taka pozytywna :)