Dzisiaj hurtowo pokażę karteczki ślubne. Sporo ich ostatnio powstało :). Zacznę o nietypowego zamówienia na kartkę ślubną. Miało być inaczej, śmiesznie i bez serduszek i innych podobnych elementów. Zamawiającej bardzo się spodobał pomysł z sowami, no i są w roli głównej
Kolejna powstała na wzór już kiedyś robiony
Ostatnia z dziś pokazanych miała być fioletowo-biała i też powstała na wzór karteczki już kiedyś przeze mnie zrobionej. W środku miała być kieszonka na pieniądze z cytatem i miejsce na wypisanie życzeń...
Jak obfocę swoje prace z III DLWC z Wrocławia to skrobnę jakąś relację :) następnym razem chyba będzie w końcu o podziękowaniach dla nauczycieli na koniec roku :).
2 komentarze:
Piękne karteczki. Pozdrawiam Cię cieplutko.
Sówki są rewelacyjne :)
Prześlij komentarz